15 listopada 2013

327. Zuzka Light- recenzja ZWOW #26.

Witajcie!
Kolejna z krótkich recenzji ZWOWów. Są może takie, które chcielibyście bym zrecenzowała najpierw? :)


Formuła ZWOWa #26 polega na wykonaniu 8 ćwiczeń w ciągu 30 sekundowych zmian. To bardzo szybki trening- trwa tylko 10 minut, dlatego tempo jest zawrotne i trzeba szybko zmieniać pozycje i ćwiczenia.
Pracuje całe ciało- szczególnie ramiona, uda, brzuch. Druga runda trudniejsza- wyrzuty nóg, które są ostatnie były trudne ze względu na utrzymanie się na zmęczonych już ramionach :)
Nie jest to najtrudniejszy ZWOW jaki robiłam tak jeżeli chodzi o technikę jak o siłę mięśni, czy ich wytrzymałość. Fajny dla początkujących- chociaż może sprawiać problemy z równowagą to warto go wykonać nawet wolniej- 30s na każde z ćwiczeń- to Ty decydujesz o tym ile powtórzeń wykonasz.

2 rundy, 8 ćwiczeń Czas trwania: 10 minut
Sprzęt: NIE, ewentualnie mata 

Kolejność jednej rundy:
30s plank with leg lift and jump up (deska bokiem, z uniesieniem nogi i wyskokiem)
30s side crunch (brzuszki bokiem- na każdą stronę)
30s side to side squat (przysiad z boku do boku)
30s side to side push-up (pompka z przejściem z boku do boku)
30s knee hugs (brzuszki z łapaniem kolan)
30s elbow plank (deska na przedramionach)
30s bike press (pompki na wyprostowanych nogach z uniesionymi pośladkami)
30s plank jump (wyrzuty nóg w pozycji deski)



Kto próbował i jakie są Wasze wrażenia? :)
Pozdrawiam!

20 komentarzy

  1. Bardzo lubię tego ZWOWa. Tym bardziej, że jest stosunkowo cichy w porównaniu z innymi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głośny nie jest, faktycznie robiłam go dość późno i dawał radę :)

      Usuń
  2. Ja też bardzo lubię,bo jest bardzo krótki,ale już po tych 10 minutach czuć pracujące serce i to jest świetne,żeby się tak rozruszać:) do tego nie potrzebuję sprzętu, mało miejsca i podoba mi się,że czuć brzuch.I stosunkowo mało skaczemy,więc faktycznie cichy,co czasem jest bardzo potrzebne.
    A który ZWOW uważasz za najtrudniejszy? Może kilka najtrudniejszych,najbardziej wymagających i pod względem kondycyjnym i siły mięśni,może równowagi,albo samozaparcia (jak np. przy tym 300powtórzeń,gdzie zrobienie za jednym za machem 60 powtórzeń może być ciężkie motywacyjnie ;))
    Pozdrawiam,
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie- 10 minut głównego treningu, a masz przećwiczone całe ciało :)

      Nie wiem który ZWOW z tych, które robiłam jest najtrudniejszy- wiem, że 14 daje popalić no i 300reps to killery fizyczne i psychiczne- fakt :D

      Usuń
  3. wciąż przeraża mnie plank ,ale z czasem udowodnię sobie ,że potrafię utrzymać się chociaż 1 minute :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeraża? To go niszcz częstym wykonywaniemy ;) Burpis jest chyba mocniej przerażający :D

      Usuń
  4. Dziś {oczywiście za sprawą twojego posta;) } zaliczyłam ten trening i jak to na końcu Zuzka powiedziała błam pomimo wyczerpania pełna energii :) Wyjątkowy i wyczerpujący trening ale bardzo mi się podobał choć nie udało mi się zrobić tyle powtórzeń co Zuzka ale wszystko przed mną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! :) Ciesze się, że moja recenzja się przydała :)
      Dokładnie- nie zawsze da się wykonać więcej, niż Zuzka, ale zawsze można być lepszym od tego, jakim się było wczoraj :)

      Usuń
  5. Zuzka ma niesamowite treningi. Bardzo ją lubię. A te ćwiczenia naprawdę są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. o mój wczorajszy zestaw :) ostatnie cwiczenie faktycznie zabójcze w drugiej rundzie poza tym bardzo przyjemny zestaw :) dziś był zwow 16 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. próbowałam i uwielbiam! to jeden z moich ulubionych ZWOW-ów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój nie jeden z ulubionych, ale na pewno go powtórzę :):)

      Usuń
  8. Ojejku, to coś dla mnie :D Moja pośladki z Zuzką przeszły wielką metamorfozę, gorzej z brzuchem- nie umiem do końca zawsze go napinać ćwicząc te partie ciała, które nie są brzuchem :p a tu widzę i planki i brzuszki. Może w końcu w poniedziałek zmienię swój trening, kto to wie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, Zuzka daje popalić udom i pośladkom niemal w każdym treningu ;) Zmień i daj koniecznie znać! :)

      Usuń
  9. o tak. ;D też robiłam super. ;D
    najcięższy według mnie 66 i 1 muszę kiedyś spróbować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie 66 jest ciężki ;) A jedynkę cały czas odkładam nie wiem w sumie czemu ;)

      Usuń
  10. Co polecacie dla początkujących?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeglądnij moje recenzje:
      http://niebieskoszara.blogspot.com/search/label/ZWOW
      Do niemal każdej dodaję komentarz czy nadaje się dla początkujących czy może lepiej wybrać inny lub zastosować modyfikacje ćwiczeń :)

      Usuń