Ze względu na to, że dostaję sporo pytań odnośnie niejedzenia słodyczy, pomocy w ich pozbyciu się z diety itp. dodaję kolejny, wspaniały w prostocie i smaku (moim zdaniem :)) przepis.
Mini serniki bananowe z jajem
- serek wiejski ok.400g
- 2 banany
- 2 jajka
Serek odsączamy, wrzucamy do miksera, dodajemy banana- miksujemy. Jak uzyskamy gładką masę dodajemy jaja i znów miksujemy. Jednolity kolor jest oznaką, że możemy przejść dalej :)
Wkładamy całość do silikonowych foremek (lub innych, jakimi dysponujecie). Nie wypełniłam foremek do brzegu, bo w trakcie pieczenia masa wyrasta, ale po wyjęciu z piekarnika szybko opada.
Pieczemy w 180' przez około godzinę/półtora w zależności od serka. Proponuję sprawdzić bambusowym patyczkiem- wbijając go w masę- jak nie zostaje na nim ser to znaczy, że mamy gotowy deser!
EDIT!!! Słuchajcie, mam piekarnik starszy od siebie w dodatku gazowy- musicie według swoich doświadczeń dopasować czas pieczenia i ew. temperaturę. Można spróbować ustawić temperaturę do 180 stopni, na taką wstawić serniczki i zmniejszyć na 160 do wypieczenia. Można od razu piec na 160 stopniach. Jak widzicie, że Wam się coś przypieka to zakryjcie górę folią aluminiową. Dodatkowo polecam wysmarować foremki odrobinką oleju, żeby nie przywarły. Ja serniczki kładłam na blaszce, na której położyłam papier do pieczenia i dopiero foremki. KONIEC EDITu :)
Serniki wychodzą dość wilgotne, ale ładnie wyskakują z foremek :)
Są pyszne!
Jedna porcja to wg mnie połowa z tych wartości, czyli z podanego przepisu jest to ilość dla dwóch osób, ale jak wiadomo każdy je inaczej no i proponuję dodać do sernika świeżych owoców, by był jeszcze pyszniejszy :)
Przypominam:
Jak przestać jeść słodycze :)
Zamienniki słodyczy cz.1
Zamienniki słodyczy cz.2
Dodawałam w środę galerię umiejętności, które chciałabym osiągnąć :)
Melduję udane stanie na piłce!
Wysyłajcie do mnie mailowo swoje umiejętności!
Chętnie opublikuję wybrane na swoim FanPage na Facebooku jako inspirację dla innych! :)
53 komentarzy
ale apetycznie wyglądają! i jakie zdrowe :)
OdpowiedzUsuńZdrowe, to było priorytetem :)
Usuńoj wyglądają apetycznie;) Myślisz że jeśli zamiast banana użyję innego owocu to też się uda?
OdpowiedzUsuńNie próbowałam, więc nie mogę zaręczyć na 100% ;) Mam zamiar następnym razem dodać jabłka drobno krojone w kostkę, bo z bananowych jestem MEGA zadowolona :)
UsuńGratuluję stanięcia i podziwiam! :)
OdpowiedzUsuńPrzyczepię się do tych wartości odżywczych ze screena. Być może to było zamierzone, ale może po prostu się pomyliłaś - w przepisie piszesz o 400g serka wiejskiego, a do tabeli wprowadziłaś 100g, która wartość jest poprawna?
A poza tym na pewno przepis wypróbuję. Świetna alternatywa dla muffinek, od których się uzależniłam :D
Dzięki :)
UsuńOczywiście się pomyliłam, 400g serka, miałam takie duże, niepełne opakowanie z zieloną pokrywką ;) Już zmieniłam :) Dzięki za czujność!
I teraz można piec! :)
UsuńJak upieczesz to czekam na wrażenia :)
UsuńUpiekłam i właśnie jestem po degustacji ;) Są dobre i na pewno będę je jeszcze robić, ale następnym razem dorzucę jakiegoś jabłka, ananasa czy daktyli ;)
UsuńA tak w ogóle, to wyjmując je z piekarnika już miałam zamiar się pochwalić, że mi nie opadły, ale po chwili brutalnie zderzyłam się z rzeczywistością :( Wyszły mocno plackowate :D
Daktyle to fajny pomysł, muszę w końcu pojechać po te naturalne :)
UsuńGratuluje stania na piłce! Wersja z aparatem- level hard. :D
OdpowiedzUsuńI chyba jest błąd w tabelce z dziennika żywieniowego...
Akurat z aparatem to już był luz po złapaniu równowagi :D:D
UsuńFaktycznie jest błąd, już poprawiłam- dzięki! :):)
wyglądają smakowicie :) gratuluje!
OdpowiedzUsuńByły smakowite :) Dzięki :)
Usuńale proste, ale pyszne :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
UsuńŚwietny przepis! Na pewno wypróbuję go w najbliższym czasie :)
OdpowiedzUsuńCzekam na wrażenia i jakieś ewentualne uwagi :)
UsuńDzisiaj wypróbowałam przepis no i kurcze nie do końca mi wyszło :D Niestety masa przywarła do foremki i od spodu i po bokach i pół 'babeczki' trzeba było zeskrobywać :( Może na następny raz posmaruje je lekko masłem to nie będą przywierać. Poza tym muszę dawać więcej masy do foremki, bo dałam tak jak pisałaś nie do samego brzegu i potem wszystko mi tak klapnęło.. Ehh kucharką to ja chyba nie będę :D
UsuńByć może dałaś za wysoką temperaturę. Następnym razem spróbuj piec na 160' no i wysmaruj olejem troszkę foremkę w środku :)
UsuńMasa oklapuje, pisałam w przepisie o tym :D Także to nic złego ;) Nie ma żadnych wspomagaczy utrzymujących wyrośnięcie, więc coś za coś ;)
i jakie zdrowe!
OdpowiedzUsuńZdrowe, bo na zdrowiu rodziny mi najbardziej zależy :D
UsuńŚwietny przepis ;)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńTo musi być pyszne:D
OdpowiedzUsuńWiesz, nie łudzę się, że każdemu będą smakować, ale dla mnie były super :)
UsuńRobiłam kiedyś coś podobnego, ale z twarożkiem :)
OdpowiedzUsuńNa pewno miało troszkę inny smak :) Też kiedyś spróbuję z twarożkiem ;)
UsuńSkusiłabym się, ale tak beznadziejnie gotuję, że pewnie nawet to by mi nie wyszło :D
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że ja talentem kulinarnym też nie grzeszę, ale to akurat mi wyszło :D
UsuńPysznie brzmi, chyba muszę spróbować:) Tym bardziej, ze zabieram się za zrzucanie zimowego tłuszczyku:)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, czy będzie smakować :):) Powodzenia!
Usuńświetny ten pomysł! Muszę zainwestować w małe foremeczki ;))))
OdpowiedzUsuńDzięki!
UsuńW dużej foremce również wyjdzie, ale w małych idealnie nadają się do lunchboxa :):)
Super pomysł z tymi serniczkami :) Dziękuje za inspirację. Dobrze, że moje dzieciaki tego nie widzą, bo musiałabym od razu od komputera odejść i je zrobić. Na pewno spróbuję tylko muszę się zaopatrzyć w jakieś foremki, pewnie najlepsze byłyby silikonowe.
OdpowiedzUsuńZrób koniecznie, one są idealne dla dzieci- na jakiś wypad itp. ale także jako deser na codzień :) Są dość miękkie (to zależy od tego, jak bardzo odsączysz ser) i wilgotne i nie wiem jak będą zachowywać się w metalowych foremkach- z silikonowych wyskakują same :D A jak niektóre nie chcą to wystarczy wygiąć sylikon i wyjąć :)
UsuńCzy wiejski serek to ten moczony w śmietance? :) taki pływający, czy wiejski czyli taki prawie prosto od krówki?
UsuńSerek wiejski to ziarnisty ser, dokładnie używałam tego:
Usuńhttp://www.e-commerce.pl/zdjecia/Twarogi-i-twarozki/Serek-wiejski-rodzinny-55838-big.jpg
Miałam niepełne opakowanie, stąd 400g :)
Dzięki :)
UsuńJakbym kupiła piłkę,to bałabym się,że pęknie pode mną :D Takie obawy mam też z podciąganiem na drążku :D
OdpowiedzUsuńWysłałam Ci maila :)
Pisałam to już, ale chłopaki na treningach u narzeczonego ważą o wiele więcej niż ja (60/61kg obecnie) i skaczą po tych piłach ;):D
UsuńPomysł na sernik ciekawy - chętnie wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i w wolnej chwili zapraszam do mnie.
Czekam na relację :):)
Usuńkocham takie foremeczki :D niedawno kupiłam w pepco w kształcie serduszek. gwiazdek jeszcze nie mam, ale już się czaję ;) przepis do wypróbowania. gratulacje z okazji stania na piłce!
OdpowiedzUsuńja mam kilka rodzajów i coraz mniej miejsca na przechowywanie akcesoriów do pieczenia :D
UsuńWłaśnie piekę ;) ciekawe czy wyjdą.Robię z połowy porcji w papierowych foremkach,dam znać potem
OdpowiedzUsuńCzekam na relację :) Jak miałaś mokrą masę to papierowe foremki mogą namoknąć bardzo.
UsuńRobiłam z serkiem z mlekowity,dobrze odsączonym.Niestety po 20 min termoobiegu zaczęły się przypiekać :( spróbuje kiedyś zrobić w silikonowych i z serkiem z piątnicy
UsuńMelduję, że upiekłam i chociaż nie lubię serników zjadłam i był całkiem okej. Znając mój piekarnik piekłam w 160 stopniach, około godziny - wyszła brązowa skorupka, ale nic się nie przypaliło. Następnym razem dorzucę cynamon :)
OdpowiedzUsuńJa też i zobaczymy :):)
UsuńJa robię wersję z batatami zamiast bananów - jest pyszna, ale muszę spróbować Twojej :)
OdpowiedzUsuńBanany po upieczeniu mają specyficzny smak :) Ciekawe czy Ci posmakują :)
Usuńserniczki mi nie wyszły :( trzymałam półtorej godziny i były dodatkowo słone :c
OdpowiedzUsuń