Witajcie :)
Na wstępie chciałam serdecznie podziękować
 za wszystkie słowa otuchy i motywacji do poprzedniego postu! Jesteście 
wspaniałe i bardzo wiele zrozumiałam już na etapie pisania poprzedniego 
postu, a jeszcze więcej po Waszych odpowiedziach!
Ta
 praca licencjacka jest dla mnie teraz priorytetem. Mogłabym pisać posty
 fit blogowe, ale czy byłyby one na poziomie jaki ja oczekuję od siebie i
 jakiego Wy oczekujecie? NIE!
Dlatego mimo próby organizacji 
czasu, by niczego nie odpuszczać z przykrością stwierdzam, iż nie 
potrafię skupić się na przyjemności (pisaniu bloga) gdy tak wiele nade 
mną wisi.
Mam
 nadzieję, że po przerwie będę miała tak samo dużo osób za sobą, co 
obecnie. Pomysły na kolejne posty kłębią mi się w głowie, wszystkie 
zapisuję, by o niczym nie zapomnieć! :)
Dodatkowo, jeżeli 
chcielibyście, abym poruszyła jakiś temat to śmiało piszcie w 
komentarzach bądź mailowo. Oczywiście na wszystkie maile i komentarze 
sumienne odpowiem, w przerwach w przygotowywaniu się do obrony! 
Jakiś
 czas temu dodałam do kolejki kilka postów motywacyjnych na FB, które 
będą się pojawiać niezależnie od mojej aktywności, serdecznie zapraszam:
Dziękuję, że jesteście :)
PS. W najbliższym tygodniu pojawi się jeszcze tylko post o SPEEDCOOK i konkurs z nim związany :)
 





 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
13 komentarzy
będę wiernie czekać :) pozdrawiam i życzę powodzenia
OdpowiedzUsuńczekam,i powodzenia kochana:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki, wracaj szybko :)
OdpowiedzUsuńspokojnie wszystko w kolejności:) zajmij się pracą licencjacką, a my poczekamy:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia i niech moc będzie z Tobą:)
będziemy, będziemy o nic się nie martw. a teraz skup się na tym co najważniejsze.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:))
Kochana, ja też zapisuję tematy postów, które kłębią mi się w głowie, więc zapisuj dalej, skup się na najważniejszym, a później zasypiesz Nas postami :)
OdpowiedzUsuńAkurat będę mieć czas, aby wgłębić się w bloga :)
PS Nie wiem czy czytałaś ostatniego maila, ale napisałam, że nie wchodzę na pocztę- chodziło mi o to, że zaglądam tam rzadziej, ale już wróciłam do codziennego sprawdzania ;)
Pozdrawiam
czekam na powrot:)
OdpowiedzUsuńNa spokojnie ogarnij wszystko, a ci co Cię naprawdę czytają to zostaną, nic się nie martw :)
OdpowiedzUsuńTak dasz radę. 3mam kciuki za pracę licencjacką;) i czekam na posta:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za licencjat. Jak już pisałam nie taki diabeł straszny tylko troche strasznie czasami wygląda ;) powodzenia !
OdpowiedzUsuńsą rzeczy ważne i ważniejsze,teraz zajmij się tymi drugimi a my na Ciebie cierpliwie poczekamy :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia
Powodzenia!
OdpowiedzUsuńCzekam na powrót :)
Powodzenia :)
OdpowiedzUsuń