3 marca 2017

5 rzeczy do zrobienia w marcu


Posty z pomysłami na aktywności w danym miesiącu lub sezonie spodobały się Wam na tyle, że dostaję wiadomości z prośbami o ich przygotowanie, więc zanim dodam mity związane z odżywką białkową kilka moich pomysłów na marzec :)


Zacznij coś nowego

To jest punkt, który w rocznej liście mógłby znaleźć się dwanaście razy. Jest tyle nowych rzeczy do spróbowania!

Wybierz się na inne zajęcia na siłowni, niż zawsze. Spróbuj przepisu, który miałaś wypróbować już zeszłej wiosny. Poszukaj nowej, lepszej pracy. Załóż bloga lub kanał na YT, o którym myślisz od dawna. Zacznij ćwiczyć siłowo. Zacznij pić koktajle.

Przeraża Cię nieznane? Bój się, ale zrób to!
Nie bez powodu funkcjonuje powiedzenie, że strach ma wielkie oczy. To, czego się boisz ma ogromną szansę wcale się nie wydarzyć. Ile to już razy Twoje czarnowidztwo się nie sprawdziło?
No właśnie ;)

Zasadź roślinkę

Mam balkon! W końcu! Całe życie marzyłam o balkonie. Kupiłam sobie w biedronce ostatnio 4 sukulenty. Planuję założyć kuchenny ogródek. Zioła... <3 <3

Ogólnie to nigdy nie udawało mi się utrzymywać roślin przy życiu. Tym razem mam zamiar lepiej się przygotować i wykorzystać balkon do eksperymentów. Jest tyle warzyw, które odrastają. Jest tyle warzyw, które można zasadzić z resztek zostających po przygotowaniu potrawy. Sadziłaś kiedyś plasterki pomidora? Ja jeszcze nigdy, ale w tym roku muszę spróbować! :D

Co najważniejsze - jest marzec, czyli czas, kiedy właśnie zaczyna się sadzonki!


Przejrzyj swoją zimowo-jesienną szafę...

...lub najlepiej każdą szafkę w domu, serio. Wydawało mi się, że nie mam zbędnych przedmiotów. To, co leżało w szafach wydawało mi się być tym, czego potrzebuję. Po czym okazało się, że mam 12 worków do wyniesienia na śmietnik. Znasz te magiczne przechowalnie, jak strych, piwnica itd.? Koniecznie tam zajrzyj - jeśli coś przeleżało 5 lat to warto zastanowić się, czy nie potrzebuje nowego właściciela. Ja sama korzystam z aplikacji w telefonie jednego z popularnych portali aukcyjnych i wystawienie przedmiotu na sprzedaż zajmuje mi bez kokieterii max 5 minut.

W ciągu ostatniego miesiąca zrobiłam przegląd szafy już dwa razy. Za każdym razem coś nowego poleciało w świat i co najlepsze - wiem już które sztuki polecą na śmietnik, jak ostatecznie rozprawię się z przeprowadzką ;)

Ogólnie nie jestem fanką ubrań "po domu" - zazwyczaj leginsy, które noszę w trakcie dnia cały rok (oprócz lata) w zimie służą mi za odpowiednik rajstop tyle, że pod dresy (Próbowałaś kiedyś nosić rajstopy pod dresy? Jakie to niewygodne!).




Przenieś się z treningiem na zewnątrz

Chociaż pisząc ten tekst za oknem słyszę stukający o parapet grad to z czystym sumieniem polecam Ci przenieść chociaż jeden trening w tygodniu z domu/siłowni na zewnątrz. Tym bardziej, jeśli na siłownię chodzisz wyłącznie na bieżnię lub orbitrek.

Pomijając gradobicie i ulewę nie ma złej pogody, jest tylko niedopasowane do niej ubranie ;)

Zrób przegląd postanowień noworocznych

Tak, tak. Zajrzyj do poczynionych na fali noworocznej motywacji planów. Sprawdź, które przez dwa miesiące zdążyły się zdezaktualizować. Zdecyduj, z których chcesz zrezygnować. Nie ma sensu biczować się za niedotrzymanie celów. Jeśli tylko zajmujesz się tym, co jest naprawdę ważne i ma dla Ciebie znaczenie oraz wyższy priorytet.

Niewypełnianie celów i postanowień nierzadko wiąże się z tym, że bieżące, ale tak naprawdę mało ważne sprawy, codzienne rzeczy zajmują nam ogrom czasu, który w dłuższej perspektywie okazuje się być "zmarnowanym". W takim wypadku deleguj zadania, którymi osobiście nie musisz się zajmować (sprzątanie, robienie zakupów), aby móc poświęcić ten czas na swoje, długoterminowe cele.

Zaplanowałaś, że będziesz regularnie ćwiczyć, ale wychodzi na to, że ćwiczysz dwa razy w tygodniu? Świetnie. Jeśli tylko nie wynika to z Twojego lenistwa, a z zajęć, które mają wyższy priorytet. Aktualizuj swój cel. Załóż sobie utrzymywać te dwa dni w tygodniu. Najlepiej, jakby to były stałe godziny i dni. Bez wymówek - cokolwiek by się działo, nie masz w tych godzinach czasu. Masz już plany. Bardzo ważne, bo dotyczące Twojego zdrowia i zachowania organizmu w dobrym zdrowiu. Jeśli ktoś tego nie rozumie to jego problem, nie Twój!


Jakie masz plany na marzec, czym będziesz się zajmować? :)
Planujesz wykorzystać któryś z moich pomysłów do zrealizowania w marcu?

14 komentarzy

  1. Ja mam zamiar zacząć biegać, jednak jak na razie pogoda nie pozwala :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marzec i kwiecień, a także maj to jeszcze te miesiące, kiedy nie rozpływam się na słońcu i są świetne do ćwiczeń na zewnątrz, chociaż wiadomo, że ma dobre rozkręcenie się wiosny trzeba jeszcze poczekać :)

      Nie mniej jednak warto łapać każdy lepszy dzień bez wymówek ;):)

      Usuń
  2. Ja też w końcu dorobilam się balkonu, co prawda nie jest duży, ale też chcę mieć mały zielnik i kwiaty w donicach.
    Chce uszyc sobie nową torbę
    Zacząć działać w kwestii samorozwoju
    Ale przede wszystkim muszę być bardziej zorganizowana i stanowcza w działaniach.

    U mnie też fajnie sprawdza się metodą zakładania często do szafy, zawsze coś wyrzuce co myślałam, że może jednak zostawię a jednak wywalalam.

    Już na nowym mieszkanku jesteście?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stanowczość i odmawianie innym, gdy nam ich prośby są nue na rękę mocno wpływają na nasze osiąganie celów :D

      Jeszcze moment, ale już już prawie:D

      Usuń
    2. Ale to nie chodzi o odnawianie komukolwiek i taką stanowczośc. Muszę być stanowcza w stosunku do siebie bez meczenia się wyrzutami co przekłada się niż emocjonalny.

      Usuń
  3. Ogarnąć w końcu miskę :) bo ciągle niedojadam i efektów brak...
    Swoją drogą planujesz jakieś nowe posty o odżywianiu bo bardzo mi ich brakuje :)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, pierwsze dwa to posiłki białkowo-tłuszczowe i mity nt. odżywek białkowych - są już oba gotowe w 80% ;)

      Jakie tematy konkretnie Cię interesują? :)
      Przepisy, czy bardziej poradnikowe?

      Usuń
    2. Poradnikowe :)
      Trochę jak "ogariać" jadłospis, mity w odżywianiu, może jak zmieniło się Twoje odżywiane od ostatnich wpisów, co oznacza normalne odżywianie (w kontekście np. promowoania mimo wszystko diet 1500-1800 jako normalne dla kobiety... człowiek w tym się trochę gubi i głupieje :)

      Usuń
  4. W marcu będę dużo czasu poświęcać na projekty z mojego Forum Biznesowego :) Mam też nadzieję, że wiosna się rozkręci bardziej i nie będzie deszczowo, to w końcu wrócę do regularnych długich spacerów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napiszesz coś więcej o tym Forum Biznesowym? Brzmi ciekawie! :)

      Usuń
  5. Wiosna, trochę ciepła i słońca i od razu człowiek budzi się z lepszą energią do życia ;) Nie ma co tracić czasu, tylko działać póki czuje się motywację :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zamierzam bardziej wyjść do ludzi, zaczyna się również powoli sezon koncertowy to na pewno wybiorę się kilka. Zapisać się na kilka kursów doszkolających, bo nigdy wiedzy nie za dużo i w końcu zapisać się na siłownie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. http://www.fitlovin.pl/2013/03/199-mini-sernik-z-serka-wiejskiego.html?m=1. Czy można te sejmikowe babeczki zrobić jako zwykły sernik? Ciasto wylać na papier do pieczenia cz trzeba na foremki bo nie wyjdą?

    OdpowiedzUsuń