28 sierpnia 2012

80. Opis ćwiczeń domowego treningu siłowego- A.

Witajcie :)
EDIT: To jest trening do wykonania w domu! Wykonuję go w swoim pokoju, na gifach są pokazywane niektóre ćwiczenia na siłowni, ale to nie zmienia faktu, że jest on do wykonania w domu;) Ja mam hantle regulowane, ale można wykorzystać butelki z wodą, piaskiem, plecak z książkami (wielokrotnie to już pisałam, ale może nie każdy czyta wszystkie moje posty;))

TUTAJ przedstawiłam mój nowy plan treningu siłowego :)
Swój trening wybrałam z tych dostępnych na forum SFD STĄD.
Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie ćwiczenia są dla Was jasne. Postanowiłam dodać do każdego krótki gif, opis lub grafikę, by przybliżyć technikę. Jeżeli interesują Was inne ćwiczenia to zapraszam TU.

trening A 

1)
Wznosy nóg z leżenia
2) Wspięcia na palce obunóż



3) Przysiady klasyczne z hantlami



4) Wejście na ławkę z hantlami



5) Wznosy z opadu
6)  Pompki klasyczne max powtórzeń

7) Podciąganie sztangielek wzdłuż tułowia

8) Pompki w podporze tyłem


trening B- jutro, mam ogromne zaległości w postach, ale pomału nadrobię :)

Zapraszam Was jeszcze na śniadanie- pieczony przeze mnie w domu chleb 100% żytni na zakwasie z suszonymi śliwkami i migdałami i jeżyny od znajomych z działki, zmiksowane, przypominają dżem :) PYCHA!


38 komentarzy

  1. O jejku :D ładny chleb. Zdradzisz przepis? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, porobię następnym razem zdjęcia każdego etapu i dodam wkrótce ;)

      Usuń
    2. Chleb rewelacyjny! Chętnie "skradnę" Ci przepis;-)Mniam!
      Dużo węgli i mnóstwo siły na treningu na początek dnia.

      Usuń
    3. Chlebek wychodzi super, tylko trzeba dobrze się namieszać :D

      Usuń
  2. Chlebek wygląda przepysznie i jeszcze pieczony przez Ciebie, super :)

    OdpowiedzUsuń
  3. zabierz zabierz :) warto ! a chlebek - pyycha !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam za małolata, ale na pewno dużo się pozmieniało ;)

      Usuń
  4. Polecam przetrzeć jeżyny, żeby oddzielić pestki, wtedy wychodzi pyszny mus :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przeszkadzają mi pestki ;) Ale na pewno warto przetrzeć do musu:)

      Usuń
    2. A ja ich nie lubię, dlatego przecieram :D
      Chyba, że jem tak prosto z krzaczka, to wtedy mi nie przeszkadzają.

      Usuń
    3. Agrestu bym pojadła prosto z krzaka;)

      Usuń
    4. A weź, mamy jeden mini krzaczek :( Nie chce u Nas rosnąć. A mi się przypomina u moich dziadków takie wielkie potężne krzaki i ten wielki agrest, dosłownie jak mała śliwka. Pycha był zwłaszcza taki dojrzały mięciutki :) Ale teraz w ogóle ciężko o agrest nawet na targu.

      Usuń
    5. ciężko, bardzo dlatego mi tak żal;)

      Usuń
    6. W ogóle mam wrażenie, że coraz gorzej dostać mniej popularne owoce czy nawet warzywa :/

      Usuń
  5. Ale smacznie :) Ja nigdy nie piekłam chleba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) trochę to zagmatwane jak się czyta, ale ogólnie łatwo i jaka duma ;)

      Usuń
    2. Potwierdzam, ta radocha jak chleb wyjdzie i och ach :D Zwłaszcza taki na zakwasie ;)

      Usuń
  6. jestem zachwycona Twoim blogiem i Twoimi osiągnięciami :) podziwiam :) motywujesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję :) Wiele dla mnie znaczą komentarze od zmotywowanych :D

      Usuń
  7. Smakowicie to wyglądam mniam! Co do ćwiczeń, dziękuje za te gify ;D ale... nie wszystko dam rade zrobić :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czemu nie wszystko? :) Ja robię w domu ten trening, wszystko jest do zrobienia, jeżeli tylko zdrowie pozwala ;)

      Usuń
  8. Ja atakuję siłówkę, którą mogę zrobić w domu - zamiast hantelków butelki z woda :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to tak jak ja, ale na szczęście pod choinką w zeszłym roku znalazłam hantle i mogę swobodnie podnosić poprzeczkę :)

      Usuń
  9. Mmm chlebek wygląda przepysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale świetny trening, zaraz go zrobię, tylko nie ma takiego przyrządu aby zrobić wznosy z opadu... Coś wymyślę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Tak, 2 pierwsze tygodnie 2 obwody, potem 3 lub 4 tak, jak jest w zaleceniach na forum SFD (http://www.sfd.pl/-t803543.html), do którego odsyłam w poście poprzednim nt. tego treningu :)

      Usuń
  12. Odpowiedzi
    1. Ja nie spodziewam się spektakularnych efektów, bo takie osiąga się mając więcej kg do zrzucenia, ja nie chcę już "chudnąć" w sensie nie ważne co leci, ważne, że waga w dół ;) Liczę na poprawę jakości ciała, wyglądu mięśni i samooceny :)

      Usuń
  13. Jak to bosko wygląda, ale bym zjadła!

    OdpowiedzUsuń